Pani Paulina jest najlepszą nauczycielką, jaką kiedykolwiek miałam :) Ona obudziła we mnie wielką fascynację muzyką. Dzięki niej zwykłe utwory były dla mnie jak opowieści, z każdą lekcją znacznie się różniły, przez co nigdy się nie nudziłam. Zmieniałyśmy dynamikę, głośność, dodawałyśmy pedały i za każdym razem mówiła mi jakąś historyjkę przy grze. To sprawiało, że muzykę utożsamiałam z literaturą, czytanie nut było jak czytanie książki za każdym razem z innym zakończeniem. Pani Paulina jest zawsze miła, ale i wymagająca, nic nigdy nie musiałam robić na siłę, ale jej entuzjazm, podczas gdy opowiadała i grała ( np. niskie dźwięki i przyspieszone tempo - jesteśmy w ciemnym lesie, potem wysokie, łagodne melodie - wychodzimy na słoneczną polanę ) sprawiał, że i ja zakochiwałam się w melodiach, i szybko się uczyłam. W krótkim czasie osiągnęłam tyle, że nawet się nie spodziewałam - po kilku miesiącach nauki zaczęłam grać bardzo trudne i skomplikowane utwory. Pani Paulina dba też o jakość granych utworów, nigdy nie zostawia czegoś niedokończonego albo nie do końca opanowanego. Zawsze przed grą każe rozgrzać się, a wielu nauczycieli pomija taki ,,drobiazg", ale bez rozgrzewki można mieć kontuzje, a nawet urazy. Nie tylko uczy, ale i troszczy się o ucznia, wita ciepłym uśmiechem i energią, co motywuje do kontynuowania rozwijania umiejętności gry na pianinie. Polecam naukę u pani Pauliny wszystkim, którzy chcą się czegoś nauczyć i mogę zagwarantować, że nie wyjdą z pustymi rękoma :D - Angelika