Opis ogłoszenia
-Dostępne na terenie miasta Piaseczno , tj. faktycznego miasta, plus Zalesie Dolne . Czasami uczyłem w miejscowościach dookoła Piaseczna albo na południu Warszawy, ale w tych kilku przypadkach transport organizował uczący się lub rodzic uczącego się, i ktoś po mnie przyjeżdżał.
- Oferowane są lekcje angielskiego, czy nacisk będzie np. na gramatykę czy na konwersacje, zależy od słuchacza! Z dojazdem do ucznia już w cenie. Mój angielski jest zbliżony do native i jestem odpowiednią osobą jeżeli kogoś interesują właśnie tego typu lekcje, zamiast ze zwykłym polskim nauczycielem, czy w szkole językowej. Chętnie zgodzę się na zajęcia w formie rozmowy, ale możemy też przerabiać konkretną książkę, którą ja wybiorę. Uczyłem osoby w każdym wieku, pracowałem w Australii, w Polsce, i w Irlandii . Polecam się raczej dla osób uczących się angielskiego już przez jakiś czas, niż dla bardzo początkujących. Będę też dobrym wyborem dla rodzica nastolatka, który uczy się języka w szkole. Lepiej złapię kontakt ze względu na wiek :) Jednakże, uwaga, teraz uczę już tylko uczniów od 7 klasy szkoły podstawowej wzwyż.
-Pomogę też przygotować się do egzaminu ósmoklasisty, do matury, do FCE, CAE, IELTS itd. Pomogę z angielskim na studiach, angielskim potrzebnym w pracy, w życiu, czy też do emigracji.
-Poziomy A1-C2 , czyli wszystkie.
- Nie uczę online , bo uważam to za jakąś pomyłkę w nauczaniu i dosyć niezdrową rzecz. Nie kasuję Państwa kwotami sto i więcej złotych, ponieważ uważam to za zwykłe zdzierstwo! :)
-Angielski jest logiczny, chętnie pokażę. Tylko po prostu nie bujaj w chmurach i wiedz że pomimo że jest logiczny, i pomimo że można grać w różne gry czy używać multimediów i mieć przyjemne lekcje, to wiele rzeczy zapamiętujemy, czy to wkuwając, czy to przez praktykę i sprytne metody, ale zapamiętujemy. Języka obcego też nie uczymy się skutecznie godzinkę w tygodniu. Także bez wysiłku tam na górze to, nie wróżę, nic dobrego :D
-Magiczne metody … całkiem bezwysiłkowe i w ogóle większość metod … mających profesjonalnie brzmiące nazwy i oczywiście literki ™️albo ®, świat językowy wypluwa teraz to jak wulkan albo jakiś komin hydrotermalny, to wiecie co to jest, to jest marketing = kłamstwo. Często też czyjeś uczepienie się skrajności w nauczaniu, po prostu. Skrajność wcale taka cudowna nie jest jak reklamują, bo na jedno może pomaga faktycznie, a w innym szkodzi albo ważne elementy pomija nie informując o tym, czyli nie działa na 360 stopni i nie obejmie wszystkiego czego potrzebujemy, o czym się dowiemy za późno, także ostrożnie z tymi specjalistami! :)
Zakres lekcji
Miejsce lekcji
Napisz do użytkownika
Ostatnie opinie
Użytkownik nie otrzymał jeszcze żadnej opinii.


Wyślij wiadomość