Hej!



Jestem studentką IV roku Psychologii w Krakowie, skończyłam liceum o profilu biologia-chemia-angielski.



A teraz bardziej "o mnie" - bo ścieżka edukacji nie zawsze mówi o tym, co człowiek naprawdę umie:

Otóż w liceum przekonałam się, co to znaczy czuć prawdziwy stres i presję ze strony nauczycieli. To nie jest dobra droga nauki. To nawet nie stoi obok dobrej nauki. Na psychologii nauczyłam się, że najważniejsza jest tzw. ,,motywacja wewnętrzna", która popycha nas do działania i pozwala czegoś się nauczyć w naturalny, przyjemny sposób. Nie dlatego, że musimy, ale dlatego, że chcemy. Na to będę stawiać w kontakcie z uczniami. Nie chcę wywoływać presji, przymusu i zastraszać materiałem. Chcę, żeby uczniowi się podobał sam proces nauki języka angielskiego lub biologii - albo, żeby chociaż spróbował podejść do tego inaczej. Lepiej.



Jeśli poszukujesz empatycznego, cierpliwego korepetytora, który zmotywuje Ciebie lub Twoje dziecko do nauki - napisz do mnie :)



Pogadajmy!



Uściski,

Aneta